Po dłuższej przerwie otworzyły się bramy Ogrodu Zoologicznego i Parku Botanicznego w Ostrawie. Goście mogą znów podziwiać zarówno zwierzęta, jak i rośliny. Niektóre gatunki roślin nawet o tej porze roku mają bardzo atrakcyjne owoce.

Niedaleko wejścia do zoo w Ogrodzie Dalekiego Wschodu można zobaczyć roślinę z rodziny dereniowatych z efektownymi czerwonymi owocami. Chodzi o gatunek pochodzący z żyznych lasów i  wilgotnych dolin Chin, Korei i Japonii.

Posiada różne nazwy – łaciaty wawrzyn lub laur japoński, w Stanach zwany jest rośliną ze złotym pyłem. Wszystko za sprawą zimozielonych żółto nakrapianych liści. Poprawna nazwa rośliny to aucuba japońska (Aucuba japonica). Właśnie z Japonii została sprowadzona do Europy w 1783 roku pierwsza „żeńska”roślina. Europejczycy czekali kolejne 78 lat na roślinę „męską”. Aukuba jest dwupienną, więc by cieszyć się owocami- czeronymi pestkowcami, potrzebne są obie rośliny – rodzice.

Aukuba nie ma wielkich wymagań, ogrodnicy cenią jej  zdolność prosperowania  nawet w suchym cieniu. Preferuje wilgotną, dobrze przepuszczalną glebę o normalnym do kwaśnym pH. Pięknie się prezentuje w ogrodzie, lecz można ją uprawiać również w oranżerii. Podczas silnych mrozów (poniżej ok. -20 ° C) warto roślinę zapakować na kilka dni. Aukuba jednak dobrze sobie radzi z mrozem, potrafi po obcięciu niezawodnie zregenerować z dolnych nieuszkodzonych gałęzi.

Drewno aukuby dawniej używano w Azji Wschodniej do produkcji fajek i lasek. Liście stosowane jako okłady  pomagały w gojeniu poparzeń i odmrożeń. W czasie nędzy ludzie nawet gotowali liście jako potrawę.

Obecnie istnieje wiele odmian aukuby - na przykład "Crotonifolia" czy "Picturata".

autor zdjęć - David Kubala

Powrót do aktualności